
Saiko ostrzega swoich fanów: „Rok jeszcze się nie skończył…”
Wciąż chce zaskakiwać swoich fanów. Czy Saiko wyda album czy singiel?
Nie ma wątpliwości, że Saiko stał się jednym z największych muzycznych fenomenów roku. Tak naprawdę po uruchomieniu corocznego podsumowania, które Spotify publikuje co roku, okazało się, że artysta zgromadził nie więcej i nie mniej niż ponad 752 miliony wyświetleń swoich utworów tylko na tej platformie. Liczba ta wskazuje na ciągłą ewolucję w ciągu ostatnich czterech lat, ponieważ rok 2023 zakończył liczbą nieco ponad 13 milionów.
No więc. Jeśli muzyka Saiko należy do Twoich ulubionych, mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Rok 2024 przywitacie nowościami prosto z Granady. Tak przynajmniej sugerował na swoim koncie na Twitterze, gdzie chciał podziękować swoim fanom za wsparcie w ciągu ostatnich kilku miesięcy i skorzystał z okazji, aby wydać ostrzeżenie.
„Dziękuję wszystkim, którzy wysłuchali mnie w tym roku, ale to jeszcze nie koniec…” – mówi na portalu społecznościowym. Kilka słów, na które tysiące jego fanów czekało.
Czy będzie to nowy album studyjny? Biorąc pod uwagę, że w publikacji dodał emoji dysku, nie bylibyśmy zaskoczeni.
„Zanim się obejrzymy, Saiko wyda album w grudniu” – mówi jeden z użytkowników. „SAKURA ukaże się przed końcem 2023 roku!!!” , dodaje kolejny. „Jesteś najlepszy”, „Sakura teraz” i „Powiedzcie mi wszystko, bracie” to kolejne wiadomości od fanów, które można odczytać. Nie ma wątpliwości, że jego fani nie mogą się doczekać nowości, którą przynosi ich ulubiony artysta, a co ma być listą utworów pełną piosenek, które staną się bohaterami parkietu. Będziemy musieli poczekać, aby poznać więcej szczegółów na ten temat.
Wiadomo, że Saiko zdobywa sympatię coraz szerszej publiczności.
A Ty, jak myślisz, mieszkaniec Granady wyda album studyjny przed końcem 2023 roku, czy będzie to jakiś singiel?
Podziel się z innymi