
Emilia wyprzedaje koncerty w Hiszpanii i inne ciekawe informacje
Emilia przybywa do Hiszpanii
Emilia rozpoczęła rok 2024 od ujawnienia, że wyprzedały się bilety na jej nadchodzący występ w madryckim WiZink Center, zaplanowany na 6 lipca. Niezwykłym wyczynem jest nie tylko osiągnięcie tego na sześć miesięcy przed wielką datą, ale także pierwszy występ argentyńskiej gwiazdy popu w Hiszpanii. Zaledwie w zeszłym miesiącu Emilia przeszła do historii w swoim rodzinnym kraju, wyprzedając 10 koncertów w Movistar Arena w Buenos Aires w zaledwie 10 godzin. Koncerty odbędą się w kwietniu dla ponad 100-tysięcznej publiczności. Jak twierdzi Billboard, do tej pory jedynie Emilia i Luis Miguel dokonali tego wyczynu.
Grupo Firme w Europie
Skoro już mowa o koncertach, w tym tygodniu Grupo Firme ogłosiło, że w 2024 roku również wyruszy w trasę La Última Peda. Choć daty i miejsca nie są jeszcze znane, Firme potwierdziło, że odwiedzą fanów w Meksyku, Stanach Zjednoczonych, Ameryce Łacińskiej i po raz pierwszy w Europie, stając się jedną z niewielu meksykańskich grup banda, które odbędą trasę koncertową po terytorium Europy. „Ty dyktujesz, gdzie chcesz widzieć Grupo Firme. W najczęściej wymienianych miastach lub krajach [w komentarzach] będziemy obecni” – udostępniła grupa na Instagramie.
Xavi dominuje na listach przebojów
Wschodzący meksykańsko-amerykański artysta Xavi zdobył w tym tygodniu swój pierwszy hit numer 1 na liście Billboard utworem „La Diabla” zajmując pierwsze miejsce na liście przebojów Hot Latin Songs. Wirusowy utwór zepchnął „Monaco” Bad Bunny’ego na drugie miejsce po 11 tygodniach na szczycie.
Dodatkowo „La Victima” Xaviego podskoczyła na tym wykresie z siódmej pozycji do piątej. W tym tygodniu Karol G dała także znać swoim obserwatorom na Instagramie, że słucha Xaviego.
Postanowienia noworoczne Bad Bunny
Bad Bunny zaskoczył fanów na początku tego tygodnia (w sylwestra) oficjalnym teledyskiem do utworu „No Me Quiero Casar” będącego częścią jego albumu z 2023 roku nadie sabe lo que va a pasar mañana. Na prawie 10-minutowym filmie widać portorykańskiego artystę spędzającego czas z rodziną i przyjaciółmi na imprezie sylwestrowej – tak na marginesie, wszyscy są ciekawi, kiedy Bad Bunny ustatkuje się i się ożeni. Zirytowany pytaniami i komentarzami, a nawet przyjaciółmi w związkach, Bunny postanawia odejść i śpiewać o swoim najlepszym życiu w pojedynkę. W teledysku gościnnie występują kubańsko-amerykański komik Marcello Hernandez z Saturday Night Live i znany kolumbijski DJ Alex Sensation. Obejrzyj klip poniżej.
Podziel się z innymi